Jaćwing Jaćwing
1996
BLOG

Śladami zbrodni, czyli zakupy w CH Plaza w Suwałkach i Lublinie

Jaćwing Jaćwing Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Niedawno byłem w Lublinie. Umówiłem się na spotkanie ze znajomymi na kawę.  Przechodząc obok lubelskiej Plazy zdziwiłem się, że "małej czarnej" nie wypijemy w galerii handlowej. Powód - znajomi bojkotują Plazę, ponieważ właściciel centrum (holding Elbit Imaging Ltd., notowany na giełdzie w Tel Awiwie oraz nowojorskim NASDAQ Global Market. Obie firmy są częścią Europe Israel, kontrolowanej przez Mordechaja Zissera, jej założyciela, który jest także prezesem Plaza Centers N.V.), odmówił umieszczenia pamiątkowej tablicy o wcześniejszym przeznaczeniu terenu (właściciel zwalcza także lubelski Ob-Ciach). W miejscu obiektu w latach 1939-1943 znajdował się obóz pracy SS dla kilku tysięcy Żydów, z których większość zginęła w masowej egzekucji na Majdanku. Kilkuset Żydów Niemcy zamordowali na miejscu. Zgodnie z umową z władzami miasta tablica miała powstać zaraz po oddaniu centrum do użytku, właściciel zwlekał blisko rok z jej wykonaniem.Pomogły interwencje, m.in. Gazety Wyborczej. W wyniku protestów, tablicę odsłonięto na jednym z bocznych filarów.

A teraz kilka faktów o przeszłości terenu, na którym dzisiaj znajduje się Plaza Center Suwałki (na podstawie projektu IPN śladami zbrodni):

Więzienie karno-śledcze, Suwałki, ulica Dwernickiego 17

 

Historia obiektu

Więzienie carskie wybudowane w 1903 r. Kompleks pełnił rolę więzienia zarówno w okresie międzywojennym, jak i w czasie II wojny światowej.

 Więzienie karno-śledcze

Jesienią 1944 r. więzienie zostało zajęte przez funkcjonariuszy polskich podległych PKWN. Zlokalizowano tu więzienie karno-śledcze II klasy. W latach 1946-1949 w więzieniu wykonano co najmniej siedem wyroków śmierci. Wg relacji wyroki wykonywano w piwnicach, które w późniejszych latach zasypano. Nie wiadomo gdzie grzebano straconych.

 Dalsze losy obiektu

W 1960 r. więzienie karno-śledcze przekształcono w Zakład Karny, który z kolei w 1976 r. przemianowano na Areszt Śledczy – ten funkcjonował tu do 2000 r. W 1981 r. przetrzymywano w nim internowane kobiety z woj. suwalskiego.

 W suwalskiej Plazie byłem zaledwie kilka razy. Nie zauważyłem żadnej tablicy upamiętniającej zbrodnie dokonane w tym miejscu. Nie chcę moralizować, że miasto mogło w obiekcie zrobić piękne muzeum, bo zaraz spotkam się ze słusznymi argumentami problemu z pozyskaniem środków. O wmurowanie tablicy władze Suwałk powinny jednak zadbać. Jak pokazał przykład Lublina, o pamięć po krajanach skutecznie mogą walczyć także sami mieszkańcy.

Jaćwing
O mnie Jaćwing

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura