Prokuratura i sądownictwo wojskowe powstały w jednym celu- zatrzymania pełnej kontroli nad armią w gronie wojskowych. Miały one dwa zadania - 1. zagwarantować nietykalność wysokich oficerów; 2. i posłuszeństwo szeregowyych. Służyła więc do "ukręcania łba" zarzutom o złodziestwo, nieudolność, pijaństwo czy prywatę. Prokuratorzy i sądy w mundurach wywiązywały się z tego doskonale. Czasy jednak się zmieniły. Cywilna kontrola nad armią powinna dotyczyć także rozliczania jej błędów. Wszak jak mówił Komorowski, minister wie, ile mu powiedzą najbliższi generałowie. Przekładając to na prokuraturę i sądy, nikt nie wie, co się w wojsku dzieje, poza samymi zainteresowanymi. Najlepszym przykładem "czyszczenia" i "zarządzania informacją" jest sprawa zbrodni w Nangar Khel.
ŚP Prezydent Lech Kaczyński i ŚP Minister Aleksander Szczygło zamierzali Prokuraturę Wojskową i wojskowe sądownictwo zlikwidować. Dzisiaj postępowanie w sprawie śmierci tych polityków prowadzi... Prokuratura Wojskowa, na której czele stoi osoba, której Prezydent za grosz nie ufał. Nic więc dziwnego, ze wojskowi śledczy wolą ścigać sejmową komisję, zamiast wyjaśniać katastrofę smoleńską.
Swoją drogą, czy przy zawodowe armii liczącej 100 tysięcy żołnierzy, pracująjących po 8 godzin dziennie, jest sens utrzymywać wyspecjalizowane struktury śledczo-sądownicze? Wszak na samowolkę nikt już nie pójdzie, a szeregowi i oficerowie popijawę legalnie mogą urządzić po 16 w swoich domach. Chyba, że co jakiś czas "ukręcić" będzie trzeba jakąś związaną z wojskiem sprawę. Lub skazać szaraczków. W zeszłym roku ilość prowadzonych przez "wojskówkę" spraw spadła o 30 procent. Prokurator wojskowy prowadzi 20 spraw rocznie. Cywilny - ponad dwieście. o tym, że większość "tematów" jest "ukręcanych" świadczy ilość aresztów tymczasowych, które skończyły się aktem oskarżenia - 31. Jaki procent z tych spraw doczekało się skazaniem? Możemy śmiało założyć, że było ich kilkanaście. Każdy, kto ma jakikolwiek kontakt z wojskiem niech sam wyrobi sobie zdanie na efekty pracy 160 prokuratorów. Dla mnie ocena jest jedna - Prokuratura Wojskowa i Sądy Wojskowe do likwidacji. Czekam, która z partii umieści ten postulat w swoim programie.
