Zdzisław G., szef struktur Prawa i Sprawiedliwości w powiecie giżyckim, b.miejski radny, wiceszef giżyckiego OSiR, b. kandydat PiS na burmistrza miasta, protegowany posła RP i pełnomocnika PiS w okręgu olsztyńskim Jerzego Szmita został w sobotę zatrzymany w giżyckim areszcie. Polityk prawicy o mocnych plecach w okręgu został zatrzymany po libacji alkoholowej, w wyniku której zszedł jeden z jej uczestników.
To kolejny alkoholowy skandal z udziałem szefa powiatowych struktur PiS (zasłynął m.in. "ucieczką" z zamkniętej odwykówki na sesję Rady by jako "języczek u wagi" przepchnąć uchwałę burmistrza. Nagroda- stołek i dalsze picie).. Kolejny, bo poprzednie kończyły się zawsze "ułaskawieniem" przez Jerzego Szmita. Ceną - pośmiewisko z prawicy w Giżycku, odejście wielu znanych i szanowanych członków z partii, ale także głosy podczas wyborów szefa struktur okręgowych dla Jerzego Szmita. Kolejne wybory w PiS już w lutym 2012. Zdzisław G. zdąży do tego czasu wyleczyć kaca. Jerzy Szmit może spać więc spokojnie.
To właśnie jest problemem PiS-u. Jeżeli Kaczyński chce gdzieś szukać chorych układów, najpierw niech wyleczy własną partię. Zaczynając od Giżycka i Olsztyna.
